Różne rodzaje oświetlenia towarzyszą nam na każdym kroku. Latarnie uliczne, lampy domowe, kinkiety zewnętrzne czy nawet latarka w telefonie stały się tak powszechne, że wiele osób nie wyobraża sobie, w jaki sposób bez nich funkcjonować. Dodatkowo dzisiaj nie chodzi tylko o to, by oświetlić przestrzeń, ale także by uzyskać ciekawe efekty dekoracyjne. Producenci oferują bardzo wiele modeli lamp, które w nieszablonowy sposób rozpraszają światło lub nakierowują je w konkretne miejsce. Nie zawsze tak jednak było. Jak w historii kształtowała się rola światła w życiu człowieka?
Słońce i ogień – źródło światła i ciepła
Pierwszym, do dzisiaj nieocenionym, źródłem światła i ciepła było Słońce. Promieniowanie tej gwiazdy w dużej mierze wpływa na to, w jakim trybie funkcjonuje człowiek. Pierwszą alternatywą dla pochodzącego z kosmosu blasku był ogień, który służył głównie do przygotowywania posiłków oraz odstraszania dzikich zwierząt. W związku z tym, że zarówno blask Słońca, jak i płomienie od prehistorii występują w naturze, ludzie zaczęli tworzyć z nich mistyczne symbole, które nawet w czasach nowoczesnych są chętnie wykorzystywane np. przez artystów. W końcu światło nie tylko ułatwiało codzienne funkcjonowanie, ale także zapewniało poczucie bezpieczeństwa. Oprócz tego ciemność i blask do dzisiaj przedstawia się jako kontrastujące ze sobą niczym zło i dobro siły wszechświata, które mają ogromny wpływ na życie człowieka. W związku z tym zupełnie zrozumiała była potrzeba opanowania ognia. Już w starożytności wykorzystywano olej oraz plecione z lnu knoty do tego, by oświetlać przestrzeń. Znane były także pochodnie, kaganki, a nawet lampy oliwne. Pierwsze świecie powstały prawdopodobnie około II w. p.n.e., kiedy odkryto, że produkowany przez pszczoły wosk podsyca ogień. Niestety, wszystkie wspomniane wynalazki były drogie. W związku z tym stosowano je głównie w domach bardzo zamożnych obywateli lub podczas uroczystości religijnych i państwowych. Ze względu na to, że trudne było przenoszenie i utrzymanie płomieni, a budynki miały bardzo małe okna, we wnętrzach nawet za dnia panował mrok. Na szczęście tylko kwestią czasu było pojawienie się kolejnych sposobów oświetlania przestrzeni, jednak od starożytności musiało minąć kilkanaście wieków, zanim znaleziono tańsze i wydajniejsze rozwiązania.
Pierwsze sposoby oświetlania wnętrz
Przed odkryciem elektryczności do rozświetlania pomieszczeń używano świec oraz różnego rodzaju lamp. Niestety na początku ich powstania były one niezwykle drogie, przez co proces ich popularyzacji był niezwykle powolny. Ze względu na to, że płomień żarzący się na knocie nie dawał wiele światła, zastanawiano się, w jaki sposób poprawić wydajność tego rodzaju lamp. Na początku stosowano wyłącznie przenośne podkładki na świeczki, jednak z czasem zaczęto montować je na ścianach. Przynosiło to znacznie lepsze rezultaty, jednak wciąż nie było wystarczające. Przełomowym momentem było zastosowanie wiszących pod sufitem świeczników, które można śmiało uznać za prototyp dzisiejszych żyrandoli. Swoim kształtem przypominały one okrąg. Rozwiązanie to nie było oczywiście przypadkowe – koło najprościej było wprowadzić w stan równowagi, dzięki czemu świecznik nie bujał się, a świece spalały się równo. Metalowy lub drewniany stelaż wisiał zwykle na linie lub łańcuchach zaczepionych o konstrukcję stropu. Kiedy knoty się wypaliły prowizoryczną lampę opuszczano na dół, aby wymienić świece na nowe. Wynalazek był jednak stosowany głównie w kościołach, na zamkach oraz w domach bogatych obywateli. Ubożsi ludzie bardzo rzadko mogli korzystać ze świec aż do X wieku, gdy wynaleziono lampy łojowe. I właściwie aż do XVIII wieku świece oraz lampy olejowe i łojowe stanowiły podstawę oświetlenia pomieszczeń. Co sprawiło, że zaledwie w ciągu 300 lat mrok zamienił się we wszechobecne światło?
Wynalezienie nafty i pierwsze lampy gazowe
Przełom wieku XVIII i XIX okazał się bardzo owocny dla rozwoju techniki również pod kątem tworzenia nowych sposobów oświetlania przestrzeni. Najpierw około 1792 roku szkocki wynalazca William Murdoch wykorzystał skonstruowaną przez siebie lampę emitującą światło dzięki spalaniu gazu do oświetlenia domu. Ten wynalazek okazał się przełomowy, przez co bardzo szybko zastosowano go na większą skalę. Pierwsze oświetlenie uliczne, które miało swoją premierę w Londynie w 1809 roku było zasilane właśnie paliwem ciekłym. Także na początku XIX wieku w pionierskich doświadczeniach udało się wykorzystać potencjał energii elektrycznej do emisji światła. Brytyjski fizyk zaprezentował światu lampy łukowe, których działanie polega na przepływie prądu pomiędzy dwoma oddalonymi od siebie elektrodami. Cały proces odbywa się w specjalnych bańkach szklanych przy użyciu różnego rodzaju gazów. Niestety prąd wtedy nie był powszechny, przez co większość ludności przez wiele kolejnych lat wciąż stosowało świece i drogie oświetlenie olejowe. Opracowanie znacznie tańszej w eksploatacji alternatywy udało się dopiero Ignacemu Łukasiewiczowi, który uznawany jest za odkrywcę nafty. Lampa naftowa bardzo szybko stała się to najpopularniejszym i jednocześnie najtańszym sposobem oświetlania pomieszczeń. Wykorzystywano jej podczas pracy, do rozjaśnienia mroku salonu oraz w sypialniach. Ze względu na dużą wydajność rozwiązanie przyjęło się także w szpitalach oraz obiektach użyteczności publicznej. Według historyków wynalazek Łukasiewicza jako pierwszy pozwolił biedniejszej społeczności na codzienne rozświetlanie domów. Dopiero gdy rynek zaczęły zasypywać żarówki, a mieszkańcy uzyskali dostęp do energii elektrycznej stosowanie lamp naftowych straciło na popularności.
Powszechność energii elektrycznej i pierwsze żarówki
Dopiero u schyłku XIX wieku otwarto pierwszą na świecie sieć elektroenergetyczną, która dotarła do szerszego grona klientów (dostarczała energię aż do 59 rodzin). Po tym wydarzeniu bardzo szybko wznoszono kolejne elektrownie i podłączano do prądu następne domy. Dopiero te wydarzenia sprawiły, że lampy naftowe oraz świece zaczęły być masowo zastępowane przez żarówki. Szklane bańki ze skręconym żarnikiem w takiej formie, w jakiej znamy je dzisiaj, powstały jednak bardzo późno. Z biegiem lat na rynku pojawiały się rozwiązania wykorzystujące coraz to nowsze, znacznie wydajniejsze i bezpieczniejsze technologie. Dzisiaj producenci oferują bardzo wiele rodzajów żarówek: halogenowe, neony, jarzeniówki, diody LED oraz wiele innych. Ze względu na to, że światło emitowane bezpośrednio przez żarnik jest bardzo intensywne, a emitujące światło wyroby nie prezentują się zbyt estetycznie, właściwie od razu zaczęto szukać dla nich eleganckich opraw. Dzisiaj lampy wiszące do kuchni, salonu czy biura, są wzorowane na kloszach wytwarzanych w przeszłości. Do ich produkcji wykorzystywano szkło, metal oraz wiele innych materiałów. W tamtych czasach zachwyt wzbudzały kryształowe żyrandole, jednak na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko ludzie o wysokim statusie społecznym.
Oprawa świetlna w nowoczesnym wydaniu
W dzisiejszych czasach oświetlenie pełni niezwykle istotną funkcję w kreowaniu przestrzeni. Dobór odpowiednich lamp może sprawić, że wnętrze nabierze zupełnie innego charakteru. W dzień żyrandol czy kinkiet stanowi spójny element dekoracji, natomiast gdy zachodzi słońce w wyjątkowy sposób nakierowuje bądź rozprasza światło. Coraz większą popularnością cieszą się klosze bardzo nisko zwisające z sufitu. Sprawdzają się one na przykład jako nowoczesne lampy nad stół lub różnego rodzaju blaty. Dzięki takim rozwiązaniom można stworzyć nieszablonowy klimat w pomieszczeniach. Kształtem nie przypominają tradycyjnych kloszy — firmy designerskie wprowadzają na rynek wyroby, które wyróżniają się niebanalnym charakterem i kształtem. Można śmiało powiedzieć, że nie pełnią już tylko zadań funkcjonalnych, ale są dziełami sztuki, które urozmaicają przestrzeń. Lampy nad stół jadalny w formie wymyślnej żarówki, szklane klosze z ozdobnym grawerem czy matową dekoracją to jedne z bardziej powszechnych propozycji. Kierunek rozwoju nie obejmuje jednak tylko i wyłącznie formy oraz doboru nieszablonowych materiałów używanych do produkcji żyrandoli i kinkietów. Znaczny postęp możemy zaobserwować także w sferze technicznej. Wyróżniamy kilka podstawowych rodzajów temperaturowej barwy światła emitowanego przez żarówki: białą ciepłą, neutralną oraz zimną. To, który rodzaj wybierzemy zależy tylko i wyłącznie od naszego gustu i indywidualnych preferencji. Podczas szukania idealnego rozwiązania warto też zwrócić uwagę, w jakim pomieszczeniu będzie zainstalowana konkretna żarówka. Zupełnie inne efekty chcemy uzyskać montując lampy biurowe, a inne wybierając lampy do jadalni. Nowoczesne oświetlenie wytwarzane jest także z myślą o środowisku naturalnym. Większość producentów poszukuje nowych, wydajniejszych i przede wszystkim oszczędniejszych rozwiązań. Jednym z przykładów udanych działań są diody LED, które można zakwalifikować do jednych z najbardziej ekologicznych rozwiązań w tym zakresie.
To, jak bardzo na przełomie wieków zmieniły się sposoby oświetlania przestrzeni, jest doskonałym przykładem, w jaki sposób rozwija się technika. Człowiek wciąż poszukuje nowszych, lepszych, bardziej funkcjonalnych oraz wydajniejszych rozwiązań, które mają ułatwiać życie społeczeństwu. Niezmienne jest jednak to, w jaki sposób postrzegamy światło. Dla naszej podświadomości to niezmienny od czasów prehistorycznych symbol spokoju i bezpieczeństwa. W związku z tym zastosowanie odpowiedniego oświetlenia w mieszkaniu, pracy, a nawet w przestrzeni publicznej jest niezwykle istotne.
Fakt, że iluminacje mogą kreować przestrzeń, wykorzystuje się w bardzo wielu miejscach. W domach możemy z jego pomocą wyeksponować jakieś elementy wystroju bądź wiszące na ścianie zdjęcia czy dekoracje. Wykorzystując odpowiednie lampy bez problemu można także zatuszować defekty pomieszczeń i sprawić, że będą one znacznie lepiej postrzegane. Znalezienie odpowiedniego rozwiązania wśród szerokiej oferty producentów nie powinno stanowić żadnego problemu.